,,Jej wysokość P"


Autor: larvire
Tagi: książka   recenzja  
04 czerwca 2020, 12:32

Hej! Witajcie w mojej pierwszej recenzji! Na pierwszy ogień pójdzie książka ,,Jej Wysokość P." autorstwa Joanne MacGregory. No to zaczynamy!

|~|~|~|

Od pierwszych stron książka mnie nie zaciekawiła. Główna bohaterka jest według mnie egoistyczna. Weźmy na przykład Prawo Wysokich Kobiet, które było totalnie głupie. Zakaz umawiania się dziewczyn poniżej 165 z chłopakami powyżej 180? To nie komunizm moja droga i każdy może umawiać się z kim chce! Cóż, nie polubiłyśmy się z Peyton. Pomysł na książkę sam w sobie nie był głupi, a autorka ma lekki styl pisania, więc książkę czytało się szybko. Jednak relacja Peyton z jej mamą była przerysowana. W pierwszej chwili, gdy poznajemy panią Lane, pomyślałam, że główna bohaterka jest dla niej bardzo niemiła. O przypadłości mamy Peyton dowiadujemy się dopiero po połowie książki, ale ja tak na prawdę nie byłam zbytnio ciekawa co znajduje się w ich domu. Peyton chowała tajemnice, to prawda, ale nigdy nie wspomniała, nawet w myślach, że jej mama jest zbieraczką. W pewnien sposób zaintrygowałoby to czytelnika w tym mnie. Zakończenie natomiast pozytywnie mnie zdziwiło. Peyton, która sama poszła na bal maturalny? Ja bym się nie odważyła. Ale zachowanie Jaya na balu również jest dla mnie absurdem. Był zły. To mogę powiedzieć nawet ja, więc dlaczego ,,chronił" Peyton przed upublicznieniem jej nagiej fotki? Nie wiem jak wy, ale ja bym nic nie zrobiła. Bądź co bądź, Jay został przez dziewczynę oszukany. I to w sumie tyle. Jako, że jestem też feministką to zauważyłam mnóstwo malutkich rzeczy jak np. to, że wysokie dziewczyny są fe ble i tak dalej, natomiast wysocy chłopcy są hot. Zastanawiam się tylko dlaczego Peyton nie chciała z tym walczyć. Książkę oceniam na mocne 6/10. Myślę, że osobom, które lubią romanse, ta książka się spodoba, mi jednak nie przypadła do gustu.

|~|~|~|

A czy Wam spodobała się ta książka? Szczerze mówiąc poleciła mi ją koleżanka, która była nią absolutnie zachwycona. Ja niestety tej fascynacji nie podzielam. To tyle na dzisiaj! Do zobaczenia następnym razem! 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz